
Pesach
Czy wszystkie społeczności żydowskie na świecie obchodzą święto Pesach w taki sam sposób?
Ile Gmin Żydowskich na świecie, tyle zwyczajów pesachowych. Większość zwyczajów jest związana z Leil ha Seder. U Sefardyjczyków to prawdziwy spektakl. Oprócz pięknie zastawionego stołu, dużej ilości jedzenia i uroczystych ubrań, sefardyjczycy przedstawiają dzieciom całą historię Pesach w formie teatralnej. W Persji mieli zwyczaj, że jeden z uczestników Sederu przebierał się w stare ubrania, zarzucał worek na plecy i pukał do drzwi sali sederowej. Otwierano mu i pytano: skąd przychodzisz? Z Egiptu – odpowiadał wędrowiec i zaczynał opowiadać o złej doli Żydów w Egipcie. Opowiadał wszystko wierszem. Potem pytano go: dokąd idziesz? Do Jerozolimy – odpowiadał. Co masz w worku? Macę, którą przyniosłem z Egiptu… Dialog trwał długo.
Dużo zwyczajów pesachowych jest związanych z afikomanem. U aszkenazyjczyków ojciec chowa po złamaniu połowę macy. Dzieci starają się ją wykraść i pod koniec posiłku, kiedy powinno się jeść afikoman nie oddają go, dopóki tato nie obieca im w zamian za to prezentu. Są gminy, w których chowa się prezenty za drzwiami i dzieci czekają na nie całą noc. Niektórzy tak robią, choć wiedzą, że to trochę wpływ chrześcijański.
W Maroku uważa się afikoman jako znak szczęścia. Wierzy się na przykład, że chroni on przed burzą. Każdy kto wypływa na morze chce go mieć, bo podczas burzy wystarczy wrzucić do morza kawałek afikomanu i burza sama się uspokaja. Na znak szczęścia wsypuje się też sól do kieszeni ubrań.
Na Kaukazie natomiast, tam gdzie kobiety nie odsłaniają nigdy swojej twarzy, podczas sederu zasiadają one do stołu wyjątkowo z odkrytą twarzą. Nie obawiają się obecności innych rodzin i nieznanych gości, bo noc sederowa to noc szczególna, to Leil Szimurim i nic złego nie może się zdarzyć, gdyż wszyscy uczestnicy sederu znajdują się pod protekcją Boga.
Podczas sederu, po Birkat Hamazon otwieramy drzwi. To dlatego, że Leil Szimurim nie kończy się, trwa dalej. Inni twierdzą, że to dlatego, aby pokazać, że czekamy na Eliahu Anawi, który jest już blisko. W Bucharze, kiedy otwiera się drzwi po zakończonym sederze, ktoś stoi za drzwiami. Wchodzi i wszyscy pytają: kim jesteś? Eliahu Anawi, odpowiada gość, przybyłem aby was zbawić. I zaczyna opowiadać co będzie, kiedy przyjdzie Maszijach.
Cała noc sederowa jest w zasadzie dedykowana młodemu pokoleniu. Robimy wszystko, aby uczestniczyły w niej dzieci. Z tego też powodu Hagada zawsze była mówiona lokalnym językiem: arabskim, rosyjskim, angielskim, a nawet polskim. Robi się też śmieszne rzeczy, aby dzieciom bardziej się podobało i aby mogły się bawić. W wielu Gminach śpiewano całą Hagadę w języku jidysz, albo mówiono wierszem jak poemat.
Są różne zwyczaje dotyczące jedzenia na Pesach. Jest minhag, aby jeść jajko z soloną wodą iharoset. W Jemenie nie je się jajek podczas sederu (tak jak wszędzie), natomiast w ogromnych ilościach je się je podczas pozostałych dni Pesach. U aszkenazyjczyków natomiast, często jedzono zupę razem z knedlech z mąki macowej. U chasydów jednak było to zabronione. Chasydzi nie jedli macy razem z napojem, bo bali się, że jest w niej trochę mąki, która nie była dobrze hawypieczona i zrobi się chamec. Nie składali nawet talerzy jeden na drugi, bo bali się, że w ten sposób również może zrobić się chamec. Niektórzy chasydzi nie jedzą macy z resztą posiłku lecz osobno. W Jemenie mają zwyczaj aby podczas śpiewania piosenki „Chajenu” wszyscy uczestnicy sederu unosili stół rękami i opuszczali go przy wypowiadaniu słów „dajenu”.
Inny ciekawy zwyczaj: w Libii, do świecznika (na którym kobieta zapala świeczki) na znak pokoju i szczęścia wrzuca się złote monety. Wrzuca się je też do pojemniczków z olejem, które używa się czasem zamiast świeczek. Złote monety kładzie się również w rogach pokoju.
Maca, którą my znamy, to maca typu kreker. Są też inne rodzaje macy. Sefardyjczycy na przykład robią ją na rodzaj pity: grubą i miękką. W Bucharze mace są okrągłe i małe. W Jemenie piecze się
mace przed Pesach i również podczas Pesach, aby mieć je zawsze świeże. Osobliwy zwyczaj panuje w Gruzji. Tam robi się miszloach manot, tak jak podczas Purim. Ofiarowuje się trzy porcje macy i trzy jajka na twardo położone na banknoty. Ostatni dzień Pesach nazywa się mimuna. Marokańczycy na ten dzień dekorują swoje domy na zielono i jedzą tylko potrawy z mleka. Najczęściej drukowaną książką wszystkich pokoleń Żydów jest Hagada na Pesachch. W każdym kraju jest ona ilustrowana według lokalnych skojarzeń. Znana jest też Hagada ha Ziporim, w której ludzie mają twarze ptaków.
Niektórzy tak robią, choć wiedzą że to trochę wpływ chrześcijański.
Cała Noc Sederowa jest w zasadzie dedykowana młodemu pokoleniu. Robimy wszystko, aby uczestniczyły w niej dzieci. Z tego też powodu Hagada zawsze była mówiona lokalnym językiem: arabskim, rosyjskim, angielskim, a nawet polskim. Robi się też śmieszne rzeczy, aby dzieciom bardziej się podobało i aby mogły się bawić. Na przykład w Algierii jest zwyczaj, że prowadzący Seder pokazuje keora i potem kładzie keora razem z macą i czterema kielichami wina na głowę każdego biesiadnika.
W wielu Gminach śpiewano całą Hagadę w Jidisz, albo mówiono wierszem jak poemat.
Są różne zwyczaje dotyczące jedzenia na Pesach. Jest minchag, aby jeść jajko z soloną wodą i haroset. W Jemenie je się jajka podczas Sederu (tak jak wszędzie), natomiast w ogromnych ilościach je się je podczas pozostałych dni Pesach.
U Aszkenazyjczyków natomiast często jedzono zupę razem z knedlach z mąki macowej. U Chasydów jednak było to zabronione. Chasydzi nie jedli macy razem z napojem, bo bali się, że jest w niej trochę mąki, która nie była dobrze wypieczona i zrobi się chamec. Nie składali nawet talerzy jeden na drugi, bo bali się że w ten sposób również może zrobić się chamec. Niektórzy Chasydzi nie jedzą macy z resztą posiłku. Jedynie osobno.
W Jemenie mają zwyczaj aby podczas śpiewania piosenki „Chajenu” wszyscy uczestnicy Sederu unosili stół rękami i opuszczali go przy wypowiadaniu słów „dajenu”.
Wiadomo, że najczęściej drukowaną książką wszystkich pokoleń jest Hagada. W każdym kraju jest ona ilustrowana według lokalnych skojarzeń. Znana jest też Hagada ha Ziporim, w której ludzie mają twarze ptaków.
Inny ciekawy zwyczaj: w Libii, do świecznika (na którym kobieta zapala świeczki) na znak pokoju i szczęścia wrzuca się złote monety. Wrzuca się je też do pojemniczków z olejem, które używa się czasem zamiast świeczek. Złote monety kładzie się
Są Gminy, w których chowa się prezenty dla dzieci za drzwiami i dzieci czekają na nie całą noc. Niektórzy tak robią, choć wiedzą że to trochę wpływ chrześcijański.
Cała Noc Sederowa jest w zasadzie dedykowana młodemu pokoleniu. Robimy wszystko, aby uczestniczyły w niej dzieci. Z tego też powodu Hagada zawsze była mówiona lokalnym językiem: arabskim, rosyjskim, angielskim, a nawet polskim. Robi się też śmieszne rzeczy, aby dzieciom bardziej się podobało i aby mogły się bawić. Na przykład w Algierii jest zwyczaj, że prowadzący Seder pokazuje keora i potem kładzie keora razem z macą i czterema kielichami wina na głowę każdego biesiadnika.
W wielu Gminach śpiewano całą Hagadę w Jidisz, albo mówiono wierszem jak poemat.
Są różne zwyczaje dotyczące jedzenia na Pesach. Jest minchag, aby jeść jajko z soloną wodą i haroset. W Jemenie je się jajka podczas Sederu (tak jak wszędzie), natomiast w ogromnych ilościach je się je podczas pozostałych dni Pesach.
U Aszkenazyjczyków natomiast często jedzono zupę razem z knedlach z mąki macowej. U Chasydów jednak było to zabronione. Chasydzi nie jedli macy razem z napojem, bo bali się, że jest w niej trochę mąki, która nie była dobrze wypieczona i zrobi się chamec. Nie składali nawet talerzy jeden na drugi, bo bali się że w ten sposób również może zrobić się chamec. Niektórzy Chasydzi nie jedzą macy z resztą posiłku. Jedynie osobno.
W Jemenie mają zwyczaj aby podczas śpiewania piosenki „Chajenu” wszyscy uczestnicy Sederu unosili stół rękami i opuszczali go przy wypowiadaniu słów „dajenu”.
Wiadomo, że najczęściej drukowaną książką wszystkich pokoleń jest Hagada. W każdym kraju jest ona ilustrowana według lokalnych skojarzeń. Znana jest też Hagada ha Ziporim, w której ludzie mają twarze ptaków.
Inny ciekawy zwyczaj: w Libii, do świecznika (na którym kobieta zapala świeczki) na znak pokoju i szczęścia wrzuca się złote monety. Wrzuca się je też do pojemniczków z olejem, które używa się czasem zamiast świeczek. Złote monety kładzie się