W dniach 6-7 czerwca 1919 roku w Krakowie doszło do rozruchów antyżydowskich. Poszkodowanych było – jak podaje Dyrekcja Policji – 59 kupców żydowskich na kwotę ok. 4,1 mln koron. Aresztowano wówczas 222 osoby, z czego 63 osadzono w więzieniu, a ponad 100 z powodu przepełnienia odpowiadało z wolnej stopy. Zajścia miały charakter rabunkowy, w wyniku, których zginęły dwie przypadkowe osoby. Rabowano głównie sklepy żydowskie w rejonie ul. Starowiślnej, niestety przy biernej postawie Policji. Warto podkreślić, iż władze miejskie miasta Krakowa szybko apelowały do mieszkańców o zachowanie spokoju i ładu „Nie dajmy opanować się anarchii. Nie dawajmy posłuchu podszeptom bolszewickim. Nie dawajmy wrogom broni przeciw sobie samym”, głos zabrała również Krakowska Rada Robotnicza „W poważnej chwili, gdy ważą się losy całego narodu, w obliczu niebezpieczeństwa nowej wojny, nie…